Kulturoznawczo – naukowa wycieczka do Wrocławia śladami św. Teresy Benedykty od Krzyża

Św. Teresa Benedykta od Krzyża – patronka Europy i naszego gimnazjum – poszukiwała Boga w kulturze, codzienności i nauce. Uczniowie klasy I C, II A i II B postanowili podążać jej śladem zgodnie z misją szkoły, w której na co dzień przyglądają się wizerunkowi świętej i modlą się za jej wstawiennictwem. 14 czerwca 2017 r. we Wrocławiu mieli okazję na moment przenieść się do świata Edyty Stein, poznając bliżej Świętą i samych siebie. Towarzyszyły im w tej podróży panie Agnieszka Waleska, Daria Pernal i Marzena Pawłowska.

W rodzinnym domu naszej patronki uczniowie wysłuchali pięknej opowieści o wyjątkowej rodzinie żydowskiej i z uwagą oglądali stare fotografie rodu Steinów. Siły dodał im żydowski słodki przysmak, czyli uwielbiana przez wszystkich chałka. Największą atrakcją dla większości uczniów, nawet tych nieśmiałych, okazała się jednak niezwykła lekcja tańca izraelskiego, który charakteryzuje się budowaniem wspólnoty poprzez uwielbienie Boga ruchem i muzyką. Łatwa do opanowania choreografia powoduje, że radość ze wspólnego tańca udzieliła się wszystkim, stała się formą rekreacji i modlitwy. Tańce wspólnotowe pozwoliły nam bliżej poznać rodzimą kulturę naszej patronki i siebie nawzajem. Po zakończonej wizycie w domu Steinów, kiedy spacerowaliśmy parkiem św. Edyty Stein i zmierzaliśmy do kościoła Michała Archanioła, gdzie znajduje się kaplica z relikwiarzem świętej, wiedzieliśmy, że to właśnie w tym miejscu musimy próbować zrozumieć trudną drogę do świętości naszej patronki.

Jako doktor filozofii, naukowiec i wykładowca Edyta Stein jest dla nas także wzorem ucznia, który odkrywa Boga poprzez siły rozumu i logicznego myślenia. Jej umiłowanie do nauki było naszą inspiracją podczas warsztatów naukowych we wrocławskim Humanitarium i Ogrodach Doświadczeń, gdzie okazało się, że w prawdziwych warunkach laboratoryjnych z zachowaniem odpowiednich zasad postępowania można wyizolować DNA z komórek cebuli. Uczniowie poznali tam również zasady pozyskiwania energii z odnawialnych, ekologicznych źródeł, próbowali swoich sił w zagadkach logicznych i doświadczali na własnej skórze, jak czasem nasze zmysły płatają nam figle. Po dwunastu godzinach wróciliśmy do Opola, by wzmocnieni radością wspólnie spędzonego dnia odpoczywać w czasie długiego weekendu.

Liczymy, że kolejne wyprawy do Wrocławia śladami naszej patronki będą równie ciekawe i inspirujące jak życie świętej Teresy Benedykty od Krzyża.